Nie regulacja, a oddanie rzece jej terenów zalewowych.

Wiceprezes Fundacji, Ilona Biedroń, która pracuje również dla Centrum Ochrony Mokradeł, dzieli się swoją wiedzą z Gazetą Wyborczą. To przykład eksperckiego wsparcia dla dziennikarzy, dla których nie lada wyzwaniem jest przejść przez tajniki zarządzania gospodarką wodną w Polsce.

W artykule wyjaśniono m.in. na czym obecnie skupia się zarządzanie powodzi w Polsce i przed jakimi wyzwaniami stoimy.

“Zamiast w pierwszej kolejności inwestować w kosztowną infrastrukturę hydrotechniczną państwo powinno wypracować odpowiednie narzędzia pozwalające na powszechny wykup przez Państwo przyrzecznych terenów zalewowych. W Polsce ok. 70 proc. powierzchni gruntów znajduje się w rękach prywatnych. Ziemie leżące nad rzekami to często wąskie pasy działek poprowadzone tak, aby każda miała dojście do wody. To jedna z głównych blokad renaturyzacji rzek – tłumaczy Ilona Biedroń. – Oprócz wykupów gruntów rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie rekompensat finansowych za okresowe zalewanie prywatnych terenów – gruntów rolnych. Obecnie system dopłat rolnośrodowiskowych w zakresie retencji się rozwija, ale wciąż nie zachęca do tego rodzaju zmian. To ważny element, który może mocno wspomóc zmianę dotychczasowego podejścia do tradycyjnej ochrony przeciwpowodziowej.” 

Artykuł, który dostępny jest na wyborcza.pl., odpowiada również na pytania, czy możemy czuć się bezpieczni za wałem, oraz o tym jak żyć z powodzią.